• Polska wersja
  • English version
Oficjalna strona Wojciecha B. Sobieszaka Prezesa CPP Toruń Pacific Oficjalna strona Wojciecha B. Sobieszaka Prezesa CPP Toruń Pacific Oficjalna strona Wojciecha B. Sobieszaka Prezesa CPP Toruń Pacific

Mimo wszystko SUKCES, 2018-10-29

Mimo wszystko SUKCES, 2018-10-29

„Hawajski klimat, czyli wysoka temperatura i mordercza wilgotność w połączeniu z dystansem to nie lada wyzwanie dla organizmu” – komentował swój start w triathlonowych Mistrzostwach Świata na dystansie Ironman Robert Wojnar. Były zawodnik Toruńskiego Klubu Kolarskiego PACIFIC, obecnie pracownik Cereal Partners Poland Toruń-Pacific był drugim w historii torunianinem, który wziął udział w tej prestiżowej imprezie.


– Po pływaniu, które nie jest moją ulubioną dyscypliną oraz rowerze, w którym zwykle jestem mocny, byłem zadowolony, ale najgorsze przyszło podczas 42 km biegu w pełnym słońcu. Cierpiałem. Musiałem podjąć decyzję, czy chcę przeżyć, czy walczyć o wynik. Wygrał rozsądek, ale mimo to udało mi się złamać „dychę”. Dystans Ironman, czyli 3800 m pływania, 180 km jazdy na rowerze i biegowy maraton (42 km i 195 m) pokonałem w czasie 9h 59’ 41”. I jestem bardzo szczęśliwy. Dziękuję, że mogłem spełnić moje marzenie – tak Robert podsumował swój start. 

Październikowe zawody w Kona są wyjątkowe. Biorą w nich udział najlepsi amatorzy z całego świata. Zdobycie prawa startu to już wielki prestiż. Dochodzą do tego niebywałe emocje, np. pływanie odbywa się w wodach Pacyfiku. Zawodnikom towarzyszą ciekawskie delfiny. Bezpieczeństwa startujących strzegą patrole nurków z wyposażeniem odstraszającym rekiny. Z kolei bieg odbywa się drogą przecinającą skaliste pustkowie. Najstarszy z zawodników, 86 letni Japończyk, ukończył dystans na kilkadziesiąt sekund przed wyznaczonym limitem 17 godzin.

W ramach podziękowań, które Robert złożył Wojciechowi B. Sobieszakowi, prezesowi CPP, za finansowe wsparcie startu, przekazał pamiątkową koszulkę Mistrzostw Świata Ironman w Kona i zdjęcie potwierdzające ukończenie zawodów.