W sobotę w Teatrze Wilama Horzycy w Toruniu z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru uhonorowano ludzi sceny. Tytuł najpopularniejszego aktora toruńskiego teatru i statuetkę "Wilama" zdobył Paweł Kowalski. CPP Toruń-Pacific tradycyjnie ufundował najpopularniejszemu aktorowi wycieczkę zagraniczną. Voucher wręczył prezes firmy Wojciech Sobieszak. Gala zgromadziła liczną publiczność, ktora obejrzała premierę "Kansas" w reżyserii Marcina Wierzchowskiego. Wielkiego Wilama decyzją zespołu teatru otrzymała dyrektor Jadwiga Oleradzka, ktora w tym roku przechodzi na emeryturę, kończąc tym samym osiemnastoletnią przygodę z toruńską sceną.
Gala Wilamów to także okazja, by wspomnieć o przyjaciołach teatru i mecenasach oraz tych, którzy krzewią wiedzę o teatrze i rozpalają miłość do tej sztuki. W kategorii edukacja teatralna statuetkę Wilama otrzymał Zespół Szkół nr 28, przyjacielem teatru ogłoszono Dariusza Rudzińskiego – właściciela drukarni Salus, a mecenasem teatru firmę Apro Investment.
– Jesteśmy i widzami, i jednocześnie obywatelami Torunia – mówił Wojciech B. Sobieszak, prezes CPP, wręczając nagrodę najpopularniejszemu aktorowi. – Dlatego dołączamy do statuetki Wilama prezent. Robimy to z wielką radością, bo nagroda trafia do aktora związanego od 22 lat z naszą sceną.
Paweł Kowalski był jednym z aktorów, którzy zaprezentowali najnowsze przedstawienie Teatru im. W. Horzycy. „Kansas” to swoista analiza ludzkich zachowań przed nadciągającą katastrofą – w tym przypadku huraganem. To też opowieść o życiu i tęsknotach mieszkańców prowincjonalnego miasta, pełna celnych fraz, zaczerpniętych z codziennego języka. Tekst przedstawienia był wynikiem pracy reżysera z aktorami.
Na zdjęciach: Paweł Kowalski odbiera nagrodę od prezesa CPP Wojciecha B. Sobieszaka, Jadwiga Oleradzka z Grażyną i Wojciechem Sobieszakami, scena z przedstawienia "Kansas".