Scenariusz do spektaklu „Nowy Don Kichot” kryje w sobie wiele sztuk Aleksandra Fredry – znanych i mniej znanych („Pierwsza Lepsza”, „Zrzędność i przekora”, „Pan Geldhab”, „Świeczka zgasła”, „Ożenić się nie mogę”, „Trzy po trzy”). Fredro kochał ludzi i dlatego postaci jego dramatów są tak różnorodne i barwne: szlachetne, kłótliwe, przekorne, mściwe, śmieszne, zatwardziałe w swoich przekonaniach, naiwne, romantycznie kochliwe i wyrachowane. Wszystkie jednak przedstawione są z przychylnością. Ubrane w komediową formę wywołują uśmiech i sympatię widza.
„Nowy Don Kichot” jest opowieścią o życiu mężczyzny, który szuka tej jednej jedynej kobiety, tej jednej – prawdziwej – miłości. Wraz z bohaterem przechodzimy przez kolejne etapy jego poszukiwań. Poznajemy ludzi, z którymi przyszło mu się zetknąć, kobiety, które były obiektami jego westchnień. A czy na końcu bohater powie „tak” czy „ożenić się nie mogę” pozostawmy teraz bez odpowiedzi.
Pomysł inscenizacyjny: Katarzyna Raduszyńska, opieka artystyczna: Iwona Kempa, scenariusz: Wojciech Zrałek-Kossakowski, Katarzyna Raduszyńska.
Występują: Maria Kierzkowska, Anna Romanowicz-Kozanecka, Anna Magalska-Milczarczyk, Aleksandra, Lis, Mirosława Sobik, Radosław Garncarek, Łukasz Ignasiński, Paweł Kowalski, Sławomir Maciejewski, Marek Milczarczyk, Niko Niakas, Grzegorz Wiśniewski.
Na zdjęciu: po premierze Grażyna Sobieszak gratulowała Sławomirowi Maciejewskiemu kolejnej znakomitej roli. (Tekst za portalem KulturalnyTorun.pl, fot. W. B. Sobieszak.)